piątek, 17 października 2014

Początek dnia...

Dzisiaj o ile się uda zrobię małą sesyjkę mojej Jenny ,oczywiście wstawię zdjęcia,bo jakby to było :) Mam zamiar zamówić wełnę czesankową i zrobić mojej piękności fur wiga ale to na razie musi chwilkę poczekać :)
Dziś oprócz uczenia się,pisania pracy na polski i odrabiania lekcji chciałabym coś uszyć dla Jenny nie wiem czy sie uda ale jak w ogóle spróbuję to na pewno wrzucę zdjęcie z końcowym efektem, nie oczekujcie cudów,bo w szyciu jestem tak dobra jak krowa w koszykówkę,ale mimo to mam zamiar spróbować :)
Dłuższy wpis będzie po śniadaniu albo obiedzie,który wykonam :) Uwielbiam gotować wiec to sama przyjemność :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz